Logo Centrum Wspierania Rad Pracowników

Relacja z konferencji w Senacie

Uwaga! To jest archiwalna aktualność przeniesiona ze starej strony – mogą występować techniczne problemy w sposobie wyświetlania treści

We wtorek 29 maja w Senacie RP odbyło się seminarium poświęcone funkcjonowaniu w Polsce instytucji rad pracowników, podczas którego m.in. zaprezentowane zostały propozycje Instytutu Spraw Obywatelskich dotyczące zmiany obecnie obowiązujących przepisów.

Na seminaryjnym posiedzeniu połączonych senackiej Komisji Praw

Człowieka i Praworządności oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej,

zorganizowanym pod hasłem „Rady pracowników jako narzędzie

kształtowania postaw obywatelskich”, podjęto próbę dyskusji nad

praktyczną realizacją ustawy o informowaniu pracowników i ich

konsultowaniu. Spotkanie odbyło się z udziałem Marszałka Senatu Bogdana

Borusewicza, Wicemarszałka Senatu Krzysztofa Putry, przewodniczących

obu senackich Komisji: Zbigniewa Romaszewskiego i Antoniego

Szymańskiego, a także przedstawicieli rad pracowników, naukowców,

reprezentantów rządu, związków zawodowych i pracodawców. Przedstawiono

na nim wyniki ogólnopolskich badań ankietowych przeprowadzonych przez

Instytut Spraw Obywatelskich i Magazyn „Obywatel” wśród rad

pracowników. Prezentacja wyników badań, a także wystąpienia

zaproszonych gości stały się przyczynkiem do ożywionej dyskusji, podczas której padły

ciekawe spostrzeżenia i konkretne postulaty, w dużej mierze zgodne z

diagnozami sformułowanymi w naszym raporcie.

Profesor Leszek Gilejko z SGH, jeden z najlepszych w Polsce

znawców problematyki samorządności pracowników i ich udziału w

zarządzaniu zakładami, przedstawił główne zalety informowania

zatrudnionych i konsultowania z nimi decyzji, a także wskazał na

negatywne zjawiska związane z brakiem stosowania takich mechanizmów.

Piotr Ciompa z Instytutu Spraw Obywatelskich oraz członek Rady

Honorowej „Obywatela” przedstawił wyniki badań i skomentował bardzo

poważne mankamenty ustawy, która jest niezgodna z duchem unijnej

dyrektywy o radach pracowników, którą ma wprowadzać na polski grunt.

Opowiadał także o działaniach Instytutu na rzecz rozwoju ruchu rad i

zmiany przepisów, np. interwencji u Rzecznika Praw Obywatelskich w

sprawie niezgodności części zapisów ustawy z konstytucją.

Obecni na spotkaniu przedstawiciele rad pracowników (m.in. Jacek

Kotula, szef rady w rzeszowskich zakładach „Alima-Gerber”) opowiadali o

praktycznych problemach, na jakie napotyka ich działalność. Zwracali

uwagę, że wielu z nich dałoby się uniknąć za pomocą nowelizacji ustawy

czy choćby skonkretyzowania jej zapisów. Zwracano uwagę na to, że

przepisy muszą bardziej zdecydowanie skłaniać pracodawców do

informowania pracowników i konsultowania z nimi pewnych decyzji,

zgłaszano także konkretne propozycje w tym zakresie (np. wprowadzenie

wymogu, by podejmowanie pewnych decyzji bez konsultacji z radą

skutkowało ich nieważnością). Przedstawiciele rad zgodnie podkreślali,

że raczkujący dopiero ruch rad pracowników nie rozwinie się, a wręcz

będzie zamierał, jeśli państwo nie podejmie zdecydowanych działań na

rzecz jego wsparcia. Wspomniano także o pozytywnej roli Instytutu Spraw

Obywatelskich, który stara się aktywnie wspierać istniejące rady,

świadcząc im pomoc ekspercką i medialną.

Po przerwie, senator Ewa Tomaszewska omówiła relacje między

radami pracowników a związkami zawodowymi, podkreślając zarówno pola

współpracy i wspierania rad przez związki, jak i wynikające z wadliwych

zapisów ustawy kontrowersje oraz spory między tymi dwoma formami

reprezentacji załóg zakładów pracy. Przedstawiciele Ministerstwa Pracy

i Polityki Społecznej dość ogólnikowo odnieśli się do krytyki obecnej

ustawy i zapowiedzieli jej nowelizację. Z kolei Jacek Męcina,

reprezentant Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” uznał, że w

zasadzie wszystko jest w porządku, a polska ustawa o radach pracowników

funkcjonuje dobrze, zaś drobne uchybienia zostaną wyeliminowane z

biegiem czasu, choć nie należy się z tym spieszyć do czasu lepszego

rozpoznania sytuacji.

Podczas części dyskusyjnej prof. Leszek Gilejko, który

współpracował przy powstawaniu naszego raportu, zwrócił uwagę, że

opieka władz państwa nad radami i wspieranie ich działań w obliczu

„kontrofensywy” strony silniejszej, czyli pracodawców, jest warunkiem

koniecznym przetrwania i rozwoju różnych form samorządności

pracowniczej. Apelował on do przedstawicieli Senatu o aktywne włączenie

się reprezentantów władzy państwowej we wspieranie rad. Postulat ten

wracał często w wypowiedziach innych dyskutantów. Prof. Gilejko poparł

także propozycję, by pewnym zapisom ustawy nadać element

obligatoryjności – np. precyzyjniej określić, jakie rodzaje dokumentów

pracodawca jest bezwzględnie zobowiązany przekazywać radom.

Energia i konkretne, sensowne postulaty przedstawicieli rad,

zaprezentowane parlamentarzystom, były optymistycznym aspektem

spotkania. Niestety, nie obyło się bez nieprzyjemnych wątków.

Przedstawiciel rządu potwierdził, że postrzega on swoją rolę jako

arbitra czy „notariusza”, który wprowadza przepisy w formie uzgodnionej

przez pracodawców i związki zawodowej, co było zarzutem sformułowanym

m.in. w naszym raporcie. Podczas spotkania zwracano uwagę, że kompromis

między tymi dwoma partnerami społecznym odbył się w dużej mierze

kosztem pracowników firm prywatnych oraz osób nie należących do

związków, a wycofanie się państwa z aktywnego tworzenia rozwiązań tak

istotnych dla polskich pracowników de facto oznacza nie neutralność,

ale wspieranie silniejszych na rynku pracy, czyli pracodawców (zwracali

na to uwagę m.in. prof. Paweł Ruszkowski, senator Romaszewski oraz

Bogusław Kaczmarek ze Stowarzyszenia Działaczy Samorządu

Pracowniczego). Znamienne, choć nie napawające optymizmem, były także

wypowiedzi wspomnianego Jacka Męciny, zasiadającego w Komisji

Trójstronnej, który prezentował instrumentalne podejście do wszelkich

form samodzielności pracowników – istotnej wedle niego jedynie wtedy,

gdy przynosi korzyści ekonomiczne.

Mimo tych zastrzeżeń, wierzymy, że spotkanie będzie miało

pozytywne skutki. W dość szerokim gronie (w spotkaniu uczestniczyło ok.

80 osób) padły bardzo ważne stwierdzenia, także na tematy bardziej

ogólne, związane z sytuacją pracowników najemnych – mamy nadzieję, że

dadzą do myślenia decydentom, tak jak rozdawane publikacje, m.in.

raport ISO oraz archiwalny numer „Obywatela” z tekstami o radach

pracowników i samorządności pracowniczej. Optymizm może budzić postawa

szefów wspomnianych komisji senackich, Antoniego Szymańskiego i

Zbigniewa Romaszewskiego, którzy prezentowali dużą życzliwość wobec

idei włączania pracowników w sprawy ich przedsiębiorstw. Daje to

nadzieję, że postulat opieki parlamentu nad radami pracowników doczeka

się jakże potrzebnej realizacji.

Za jakiś czas pełny stenogram wypowiedzi na konferencji pojawi się na stronach internetowych Senatu RP.