Logo Centrum Wspierania Rad Pracowników

Czas wymiany związkowych rad

Uwaga! To jest archiwalna aktualność przeniesiona ze starej strony – mogą występować techniczne problemy w sposobie wyświetlania treści

­Związki zawodowe przygotowują się do walki o obsadzenie nowych rad pracowników swoimi ludźmi. W tym roku trzeba będzie przeprowadzić nawet 1873 wybory do nowych rad pracowników. Starym, powołanym do życia w 2006 r., kończą się czteroletnie kadencje.

logo_rzeczpospolita

  • Związki ż pewnością nie odpuszczą wyborów i wskażą swoich kandydatów, bo dzięki radzie mogą łatwo uzyskać informacje, których pracodawca nie musi przedstawiać działaczom związkowym - mówi Przemysław Giszek z kancelarii C&C ChakowskiCiszek.

W radzie pracownicy mają prawo: otrzymywać informacje dotyczące sytuacji pracodawcy, konsultować niektóre decyzje podejmowane przez pracodawcę czy w razie potrzeby korzystać z pomocy ekspertów. Nie bez znaczenia jest też ochrona przed zwolnieniem osób, które działają w radzie.

Ustawa o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji pozwoliła od kwietnia 2006 r. powoływać w firmach rady pracowników. Ustawodawca pozbawił załogi firm, w których działały związki zawodowe, możliwości wpływu na ich skład. Działacze związkowi mieli monopol na ustalanie składu rady. Demokratyczne wybory odbywały się tylko w zakładach, w których nie było związków albo gdy związki nie zawarły porozumienia w sprawie obsadzenia rady swoimi ludźmi. Konfederacja Pracodawców Polskich zakwestionowała w Trybunale Konstytucyjnym przepisy ustalające tryb wyłaniania rady z pominięciem ogółu pracowników. Trybunał orzekł, że monopol związkowy przy obsadzaniu rad narusza konstytucję. Ustawodawca, dostosowując przepisy do wyroku TK, postanowił, że narzucone przez związki rady będą mogły dokończyć swoje kadencje, a nowe będą wybierane przez załogi.

Wybory powinny zostać przeprowadzone z uwzględnieniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Pracodawca ma obowiązek poinformować załogę o prawie wyboru nowej rady 60 dni przed upływem kadencji starej rady. Kandydatów do rad w firmach do 100 zatrudnionych mogą zgłaszać grupy co najmniej dziesięciu pracowników., W większych firmach kandydat musi mieć poparcie co najmniej 20 osób. Oczywiście związki będą mogły rekomendować swoich ludzi. NSZZ Solidarność przygotował się do pomocy pracownikom w przeprowadzeniu całej procedury.

Rady pracowników są ważnym instrumentem dialogu społecznego. Istotna jest również niezależność członków rad od pracodawców. Dlatego NSZZ „Solidarność" pomaga w ich tworzeniu. Od lutego 2009 r. Komisja Krajowa NSZZ Solidarność prowadzi projekt finansowany z funduszy Unii Europejskiej „Niezależna ekspertyza ekonomiczna standardem dialogu społecznego w obliczu zmiany gospodarczej". W ramach projektu powołano 16 wojewódzkich konsultantów ds. rad pracowników.

  • Z naszej pomocy mogą korzystać wszyscy pracownicy, nie tylko związkowcy. Choć zależy nam, by związki nadal miały swoich przedstawicieli w radach. Jest bardzo duże zainteresowanie informacjami o nowych zasadach powoływania rad pracowników - mówi Piotr Łuński, konsultant w województwie warmińsko-mazurskim.

Każdy z 16 wojewódzkich konsultantów przeprowadzi 192 godziny konsultacji drogą e-mailową, telefoniczną oraz osobiście. „Solidarność" będzie prowadzić ten program do końca kwietnia.

Autor: Tomasz Zalewski

Źródło: Rzeczpospolita