Logo Centrum Wspierania Rad Pracowników

Rady pracowników powstaną bez udziału związkowców

Uwaga! To jest archiwalna aktualność przeniesiona ze starej strony – mogą występować techniczne problemy w sposobie wyświetlania treści

­­Dziś wchodzą w życie przepisy, które eliminują związki zawodowe z procesu powoływania rad pracowników. Chodzi o uchwaloną 22 maja nowelizację ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji (DzU nr 97, poz. 805).

logo_rzeczpospolita­

Zmiana przepisów to wynik wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 1 lipca 2008 r., w którym stwierdził on niezgodność z konstytucją art. 4 ust. 1, 3 i 5 tej ustawy (K 23/07). Zakwestionowane przepisy przewidywały monopol związków zawodowych na powoływanie członków rady pracowników. Zgodnie z nowelizacją od jutra w powoływaniu nowej rady lub wyłanianiu jej członków na kolejną kadencję udział weźmie cała załoga firmy. Związkowcy zaś będą uczestniczyć w wyborach tak jak inni pracownicy.

Obecnie większość rad pracowników powołanych na podstawie tej ustawy (około 2 tys.) powstało w firmach, w których działają związki zawodowe. W myśl nowelizacji przepisów będą one mogły działać nadal aż do końca ich kadencji. Pod warunkiem jednak, że liczba jej członków nie zmniejszy się w tym czasie do stanu poniżej trzech pracowników, bo wówczas w firmie będą musiały zostać przeprowadzone wybory na nowych zasadach. Zgodnie z nowelą nie przeprowadza się bowiem do niej wyborów uzupełniających.

Członkostwo w radzie może ustać w razie rozwiązania albo wygaśnięcia stosunku pracy, zrzeczenia się funkcji albo odwołania przez organizację związkową, która dokonała wyboru członka rady pracowników albo której kandydat został wybrany na członka rady pracowników. Kadencja rady wybranej na starych zasadach może skończyć się przed czasem, także gdy zrezygnuje z udziału w niej co najmniej połowa członków.

Jest to zmiana idąca w dobrym kierunku, gdyż zapewnia równe traktowanie wszystkich pracowników. Obawiam się jednak, że liczba takich rad się zmniejszy. Dotychczas były one powoływane głównie przez związki zawodowe. Gdy zabraknie ich inicjatywy, pracownicy nie będą się sami organizować – komentuje Marcin Wojewódka, radca prawny.

Trzeba także pamiętać, że ciągle obowiązuje wiele ustaw przewidujących prymat związków zawodowych nad radami pracowników. Chodzi na przykład o przepisy o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń czy o społecznej inspekcji pracy – dodaje Wojewódka.

Autor: Mateusz Rzemek

Żródło: Rzeczpospolita